Chrześcijanie - skąd ta nazwa?
Coś mi tu chrzęści Janie - że to słowo pochodzi od chrztu i to od chrztu udzielonego przez Jana, Jana Chrzciciela.
Sprawdziłem jak to wygląda w innych językach europejskich.
Grecki - chrześcijanin = Χριστιανός - kristianos; chrzest - βάπτισμα - baptisma
Łacina - Kristiana; chrzest - baptismus
Francuski - chrétien; chrzest - baptême
Niemiecki - Christian; chrzest - Taufe
Angielski - Christian; chrzest - baptism
Rosyjski - Кристиан - kristian; chrzest - крещение - kreszczenje.
Wikipedia, na przykład angielska, podaje, że słowo Christian oznacza osobę, która "... who follows or adheres to Christianity".
Etymologia: The Greek word Χριστιανός (Christianos), meaning "follower of Christ", comes from Χριστός (Christos), meaning anointed one - namaszczony (pomazaniec).
Wersja polska powtarza to samo choć oko i ucho temu przeczą.
Idąc tym tropem, określenie to w języku polskim powinno brzmieć chrystusowiec.
Chrystusowcy - KLIK - to jednak mogą być członkowie protestanckiego Kościoła Chrystusowego lub członkowie rzymskokatolickiego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.
Natomiast słowo chrześcijanin bardziej kojarzy mi się z Baptystami a to już osobny, protestancki, ruch religijny.
Moim, niepotwierdzonym nigdzie, zdaniem termin chrześcijaństwo powstał w wyniku ceremonialnego chrztu całego narodu. Narzucona siłą oficjalna ceremonia wyprzedziła dotarcie Ewangelii do serc i rozumów.
Często spotykam się ostatnio ze stwierdzeniem, że polscy chrześcijanie są takimi tylko z nazwy a w praktyce nie naśladują Chrystusa.
A dlaczego mieliby naśladować?
Postępują zgodnie ze swoją nazwą. Wszak na początku było SŁOWO.
P.S. Jeszcze kilka przykładów
Czeski: Chrystus - Kristus; chrześcijanin: křesťan; chrzest - krest.
To przecież od Czechów przyszło do nas chrześcijaństwo. Czesi wszystkiemu winni!
Podobnie jest w języku słowackim, chorwackim, ale nie w słoweńskim czy bułgarskim.
Również Węgrzy są nam bratankami w wierze.
Węgierski - Chrystus: Krisztus; chrześcijanin: keresztény; chrzest - keresztség.
No comments:
Post a Comment