W pisanym w poniedziałek niedzielnym wpisie nie upychałem ostatniego wydarzenia niedzieli - koncertu Silent Tears: The Last Jiddish Tango (Ciche łzy: Ostatnie tango w stylu Jidisz).
Zachęciły mnie 3 elementy: tango, tango jidisz czyli w żydowskim stylu i języku, miejsce - sala przy Muzeum Holokaustu Kadimah.
Ostatni raz byliśmy w tej sali 7 lat temu, czyli dopiero co, wspomnienie TUTAJ.
Na marginesie wspomnę, że jestem entuzjastą tanga, również bardzo lubię klezmerską muzykę.
Jazda na koncert była średnio długa a po drodze napotykaliśmy letnie dekoracje - drzewa jacaranda..
To dobrze harmonizowało z "gołą" choinką w naszym kościele.
Niedzielny koncert nieco odbiegał od moich oczekiwań.
Okazało się, że większość prezentowanych utworów to wynik warsztatów, które prowadzi w Kanadzie centrum geriatryczne dla osób, które przeżyły Holokaust.
Wiele tych osób, jako małe dzieci, przeżyło Holokaust w ukryciu lub w obozie koncentracyjnym (Terezin) i czasem już w ukryciu a czasem znacznie później, spisały swoje wspomnienia w poetyckiej formie.
Muzyka to nie zawsze było tango a do klezmerskiego stylu zdecydowanie brakowało klarnetu, ale to nie przeszkadzało.
Po pierwsze zaskoczyło mnie stwierdzenie prezentera, że w latach 1920-tych Warszawa była światową stolicą tanga. Moja matka wspomina tango jako jeden z elementów warszawskiego życia w salonach, ale dla mnie stolicą tanga a tamtych, i w każdych innych, czasach - jest Buenos Aires.
Po drugie - większość piosenek śpiewana była w języku jidisz i zaskoczyło mnie jak pomaga moja mocno zakurzona znajomość niemieckiego.
Po trzecie i najważniejsze - koncert bardzo nam się podobał.
Ilustracja muzyczna - śpiewa pani Lenka Lichtenberg, która wystąpiła na koncercie i nawet zaśpiewała jedną piosenkę po polsku.
Piosenka Nay Kleyd - Nowa Sukienka - Jidisz - KLIK.
Piosenka Thieves of Dreams - Złodzieje Snów - po czesku - KLIK.
Opublikowane na Facebook historie - dziewczynka, która spędziła kilka lat ukryta w zakopanej skrzyni u rolnika w Dąbrowie koło Krakowa, kobieta która przeżyła eksperymenty dr Mengele w Auschwitz - KLIK.
Nie tylko ciekawa ale potrzebna inicjatywa. Pomalu ubywa ludzi ktorzy przeszli obozy koncentracyjne, ktorzy byli zywymi swiadkami horrorow jakie sie w nich odbywaly. Z ludzmi ginie pamiec a nawet wiedza o tych wydarzeniach - przeciez istnieja tacy ktorzy watpia iz mialy miejsce. Mlodziez rowniez niewiele wie na ich temat albo ma o nich bardzo plytka wiedze.
ReplyDeleteGłówną inspiracją projektu była aktywizacja starszych osób, które przeżyły Holokaust i według mnie rezultaty są zadziwiające.
DeleteNatomiast wiedza społeczeństwa/młodzieży - tutaj szkoły mocno się przykładają do trzymania ludzi w niewiedzy.
Niesamowite historie i muzyka.
ReplyDeleteTak jak pisze Serpentyna, ubywa świadków tego czasu...a pieśni w jidysz są bardzo przejmujące!
jotka
Pieśni w Jidisz mnie też zaskoczyły, niby słowa niemieckie a efekt zupełnie inny.
DeleteBardzo przejmujące doświadczenie - udział w takim koncercie.
ReplyDeleteTeż uwielbiam tango i nie zgłaszam sprzeciwu jakoby Warszawa miała być stolicą tego tańca choć pewnie nie była. Chyba, że konferansjer się pomylił i miał na myśli Europę?
Tak też pomyślałem, osoby z podobną przeszłością miewają podobne gusty.
DeleteWiele lat temu Melbourne odwiedził argentyński zespół Tango Passion i absolutnie oczarował mnie. Wpadło mi do głowy aby wraz z żoną potraktować tango poważnie - co roku spędzać ponad miesiąc w Buenos Aires na Tango Milonga, ale los szybko pokrzyżował te plany.
Tu link do tańca, który oglądałem na własne oczy ==> https://www.youtube.com/watch?v=5E4mBoGX6Dw
Muzyka, piesni w Jidisz sa niesamowicie piekne, jedyne. Jestem pod wrazeniem.
ReplyDeleteDziękuję.
DeleteMnie zainteresował w utworach śpiewanych przez Lenkę Lichtenberg ten rys niemieckiego brzmienia, bo ten jej jidisz brzmi jakby posługiwała się językiem przodków z niemieckim akcentem.
ReplyDeletePoszukałam wiadomości o niej i nic nie wskazuje na to aby miała przodków wychowanych albo urodzonych w Niemczech. Oprócz niemiecko brzmiącego nazwiska nic o tym nie mówi.
Pierwszy raz usłyszałam ten język w takim śpiewanym brzmieniu.
Wikipedia podaje bardzo dużo informacji na temat języka Jidisz. Zaskoczyło mnie że już przed rokiem 1,000 było na terenie obecnych Niemiec aż tylu Żydów, że utworzyli specjalną gwarę niemiecką dla swoich potrzeb.
DeleteAż do czasu powstania państwa Izrael , Jidisz był podstawowym językiem Żydów na całym świecie a więc nie musieli mieć niemieckich korzeni.
Hebrajski był wtedy uważany za język wyłącznie dla obrzędów religijnych.