Sunday, December 22, 2024

Przedświąteczne migawki

Ostatnia niedziela Adwentu a już pojutrze Wigilia.

Moje ostatnie relacje pokazują, że czekamy na tegoroczne Święta bez entuzjazmu i brak nam sił i energii żeby się do nich jakoś specjalnie przygotowywać.

Ograniczę się zatem do najbliższej okolicy.

Bardzo skromne dekoracje świąteczne przy pobliskich domach...


====

To było kilka dni temu, od tego czasu długość dnia wzrosła wczoraj do maximum - 14:47:24, a dzisiaj mogliśmy już spać 1 sekundę dłużej.
Temperatury nie są takie systematyczne - w ostatni poniedziałek przypiekło do 42C, na szczęście w nocy dość szybko się schłodziło i tak się schładza systematycznie przez cały tydzień - jutro ma być w Melbourne - min 11C, max 18C, w górach paręset kilometrów od Melbourne ma spaść śnieg :)
Ale już w czwartek ma się podgrzać do 38C.

Dzisiaj odwiedziliśmy kościół blisko centrum miasta gdyż w południe odprawiane są tam msze w języku polskim, okazja spotkać przedświątecznie sporo znajomych.
Ale już nie tak sporo...

Dekoracje pokazują scenariusz na najbliższe dni...


Natomiast na sąsiedniej malutkiej ulicy...

Twarz zwierzęcia w drzewie...

Może odwiedzę je w wigilijną noc - może mi coś powie?

Czytelnikom tego blogu dziękuję bardzo za obecność i życzę aby okres Świąt przyniósł Wam wiele satysfakcji i radości. 

11 comments:

  1. Skromnym dekoracjom nie dziwię się, przy takich temperaturach jakoś nie myśli się chyba o dodatkowym grzaniu lampkami:-)
    Bez szopki nie ma świąt w kościele, lubimy oglądać różne jej wersje!
    Dzięki za życzenia, u mnie będą jutro:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. W centrach handlowych temperatury nie szkodzą, liczy się tylko temperatura sprzedaży.

      Delete
  2. Wszystkiego dobrego Lechu dla Ciebie i Bliskich.
    Kilka lat temu u nas była taka dekoracyjna konwencja/moda z jedną bombką na choince. W jakim stopniu sie przyjęła, nie wiem, ale akurat u mojej koleżanki ze szkoły- tak. Podobało mi się .

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję za życzenia i wzajemnie - życzę Wesołych Świąt.
      Jedna bombka na choince - zwiastun czasów - teraz wystarczy nacisnąć jeden guzik, spuścić jedną bombę.

      Delete
  3. Z drzewem koniecznie trzeba pogadać! Zwierzęta jakoś małomówne więc może drzewo domaga się uwagi:)
    Dobrych świąt!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też tak myślę, po kolacji wigilijnej odwiedzę to drzewo.
      Dziękuję za życzenia i też życzę Wesołych Świąt.

      Delete
  4. No jakżeż wieszać bombki i inne świąteczne dekoracje, kiedy wokół lato?!

    ReplyDelete
    Replies
    1. No właśnie - tylko czekać aż te bombki wybuchną w tym upale.
      To będą bombowe święta.

      Delete
  5. U mnie panuje chlodny front dajacy dzienna temperature tyle co powyzej 70 st F - bez wilgotnosci, dajac nam cudna pogode, choc jak u Ciebie ozdoby zewnetrzne uczepione zielonych i kwitnacych drzew/palm.
    Ale co tam.... byle Swieta byly zdrowe i radosne czego Wam obojgu zycze i dziekuje za obecnosc w mym zyciu.

    ReplyDelete
  6. Dziękuję Lechu... I życzę wszystkiego Najpiękniejszego na te Święta. Tobie I Twoim Najbliższym.
    Stokrotka

    ReplyDelete
  7. Tak dziwnie się czyta o upałach na Boże Narodzenie. U nas wprawdzie nie ma śniegu (przynajmniej w Gdańsku), ale ok.4 stopni to jednak chłód.
    Spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia,

    ReplyDelete