Blox - prowadzona przez firmę Agora (Gazeta Wyborcza) platforma blogowa.
Zauważyłem ją w 2006 roku przed wyjazdem do Polski.
Mój syn, Michał, doradził:
- Tatusiu, starsi ludzie tacy jak Ty mają zwyczaj opowiadać w kółko te same historie. Teraz wyjeżdżasz do Polski, po powrocie pewnie będziesz miał dużo do opowiadania. Zapisuj to na bieżąco na blogu, to po powrocie nie będziesz nudził towarzystwa. Jak kogoś to interesuje to podasz mu adres swojego blogu.
Posłuchałem - blog nazywał się kangurwpolsce.
Po powrocie do Australii trudno było mi się rozstać z blogowaniem. Tytuł blogu nie miał już sensu więc skasowałem blog i założyłem nowy - polakdogorynogami. Taki tytuł nadawał moim relacjom z Australii chicagowski Dziennik Związkowy.
Blox to była nie tylko strona internetowa, to była również platforma blogującej społeczności. Strona główna sygnalizowała na bieżąco publikowane blogi, prowadziła ranking blogów.
Blogerzy wymieniali się doświadczeniami, projektowali szablony, czuło się koleżeńskie więzi.
Kulminacją był zorganizowany w 2008 camp blogerów. Szczęśliwie się złożyło, że przebywałem wtedy w Polsce i mogłem wziąć w nim udział.
Lokalizacja - Jurata. Na początek poszukiwanie skarbu w Zatoce Puckiej. Na poszukiwanie ruszyliśmy potężnymi motorówkami.
Skarbu dotykaliśmy już końcami palców, ale podnoszący się poziom wody zmył nas do bazy w Juracie.
Potem był jeszcze wieczorek integracyjny i 24 godziny nieprzerwanego blogowania.
Podobne obozy odbyły się jeszcze kilka razy, ale już bez mojego udziału.
W którymś momencie pomieszały mi się nieco kierunki i skasowałem blog. Długo jednak nie wytrzymałem. Przypomniało mi się zauważone w Polsce na płocie hasło: żyje się tylko raz, potem się już tylko straszy.
Kolejny blog miał więc nazwę drugiezyciebloggera.
Równolegle zacząłem spisywać w blogowym formacie moje wspomnienia z 40 lat życia w PRL. Tytuł - Dziecko Komuny (dzieckom).
W międzyczasie zostałem zaproszony do współpracy przez kółko Panien po 30-tce (ewamaria030). Ta współpraca trwa nadal choć już na innej platformie blogowej.
.
3 lata temu blox zaczął wykazywać wyraźne objawy zapaści, przeniosłem swoje straszenie tutaj.
Przez te lata blogowanie zmieniło swój charakter. Wielu blogerów zamieniło blogi na profesjonalne strony internetowe. Wielu osobom wystarczy Facebook.
Nie zdziwiła mnie więc wiadomość, że z końcem kwietnia blox przestanie istnieć.
Dziękuję Agorze i bloxowi za te 13 lat. Wszystkim "bloxowcom" życzę pomyślności w nowym środowisku.
Dziękuję i wzajemnie:-) Mimo, że na bloxie byłem niecałe dwa lata, wiele mnie z nim związało. Przede wszystkim wspaniali i niepowtarzalni ludzie.
ReplyDeleteGdzie się nie pojawię, tam temat bloxa :)
ReplyDeleteRzeczywiście czuło się tam koleżeńskie więzi... Szybko się tam zadomowiłam.
W nowym miejscu jakiś inaczej...
Pomyślności!
Czy ten blog "Dziecko Komuny" nadal istnieje?
ReplyDeletePrzepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Dziecko Komuny istnieje , ale już tylko jako archiwum bloxowych wpisów. Adres = https://dzieckom.home.blog/
DeleteDziękuję, zajrzę!
ReplyDelete