...sprawił mi Hans Fallada.
Niemiecki pisarz, autor 3 książek, które wywarły na mnie duże wrażenie: Co dalej szary człowieku, Pijak, Każdy umiera w samotności.
Z treści książek jasno wynikało, że Fallada nie jeden raz umorusał się nieco w brudach ludzkiej egzystencji, znajdowałem w tym jednak przebłyski niewinności, słabego charakteru, braku szczęścia.
Jego przedostatnia książka - Alpdruck, polski tytuł Zmora - zachmurzył moją wizję.
Fallada nie może się pozbierać w okupowanych przez ZSRR Niemczech. Niespodziewanie pomocną dłoń wyciągają do niego przedwojenni działacze komunistyczni, którzy teraz mają wpływy i środki. Nie wywierają na niego nacisku ideologicznego, nalegają tylko żeby pisał.
I Fallada pisze, ale dlaczego TAK ?
No comments:
Post a Comment