Przez kilka dni nie działało u mnie ogrzewania, a tu przecież zima, australijska ale jednak.
Przypomniało mi się jak ponad 50 lat temu, w nieogrzewanej izbie w Polsce, rozgrzewała mnie i moją matkę lektura mocno promowanej przez władze książki angielskiej autorki.
Wspomnienie TUTAJ.
No comments:
Post a Comment