Za kilka tygodni rozpocznie się (w Melbourne) kolejny sezon wyścigów samochodowych Formula 1.
W dzisiejszych porannych wiadomościach usłyszałem coś nowego:
Formula One axes grid girls - KLIK.
Organizatorzy zdecydowali się zrezygnować z usług ślicznych i seksownie ubranych dziewczyn, które tworzyły tło dla tych wspaniałych mężczyzn w ich hałaśliwych maszynach.
Rozpoczęła się dyskusja.
Jedna strona mówi: poniżające, seksistowskie.
Druga strona: co to komu szkodzi, wszak robią to dobrowolnie.
Zanteresowane: to są łatwe pieniądze, dlaczego nie wolno nam wybrać sposobu zarabiania?
Oczywiście Formula 1 to czubek góry lodowej, większość imprez sportowych, i nie tylko sportowych, korzysta z właśnie takiej oprawy.
Zastanawiam się czy w związku z powyższym moje charytatywne stowarzyszenie zyska nową kategorię klientów.
P.S. Uważam wyścig F1 w Melbourne za wrzód na wizerunku naszego miasta. Przez szereg lat, tydzień przed imprezą, robiłem wyprawę rowerową do pięknego Albert Park, który na tydzień zamieniał się w fabrykę hałasu i smrodu, i wymyślałem złośliwości pod adresem organizatorów tej imprezy. Próbka TUTAJ.
To się nazywa wylewanie dziecka a kąpielą. Jestem absolutnie przeciwna temu, że kobiety były dekoracją na tle której popisują się faceci. Można jednak w miejsce dotychczasowych grid girl wprowadzić mieszane zespoły taneczne czy coś takiego i będzie OK.
ReplyDeleteZgadzam się, uważam to za poniżające i prowokujące do "instrumentalnego" traktowania kobiet.
DeleteAle to być może przestarzały sposób myslenia gdyż z licznych wypowiedzi wnioskuję, że osoby najbardziej zainteresowane robią to bardzo chętnie. Te które protestują , zdecydowanie nie nadają się do tego "zawodu".
Zespoły mieszane?
Według mnie cała idea że niektórym imprezom należy nadawać seksowną oprawę jest jakąś paranoją. W przypadku zespołów mieszanych, obawiam się, że erotyczna strona pokazu będzie jeszcze bardziej wyrazista i niesmaczna.
Chociaż generalnie, to nie powinienem w ogóle poruszać tego tematu gdyż imprez sportowych nie oglądam.
a co z tymi pannami, które świadomie w ten sposób robiły i chciałyby robić karierę? przecież takich jest cala masa! w końcu nawet kobieta, ładna, zgrabna, blond i z cala reszta podciągniętą pod jedno cliche słodkiej idiotki na jednorożcu, od momentu uzyskania pełnoletności jest w stanie decydować o sobie, a tu panie za nią i w jej imieniu już zdecydowali, jak tak dalej pójdzie, zarządzą włosiennice na ulicach, bo inne ubranie prowokuje do seksizmu ... heh
ReplyDelete