Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie.
Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie.
Koniec roku liturgicznego.
Ewangelia dobrana stosownie do okazji - wojny, przewroty, prześladowania.
Moją uwagę zwróciły słowa o wydawaniu chrześcijan do synagog.
Rzeczywiście, Dzieje Apostolskie wspominają o prześladowaniu uczniów Jezusa przez Żydów. Jednak z perspektywy 2000 lat wygląda to nieco dziwnie.
Niedzielny wpis tym razem z opóźnieniem i nie na temat gdyż niedzielę spędziłem z wnukiem, Ambrożym, w parku.
Koniec świata nas nie przerażał.
Ewangelia wg św Łukasza 21,5-19
Koniec roku liturgicznego.
Ewangelia dobrana stosownie do okazji - wojny, przewroty, prześladowania.
Moją uwagę zwróciły słowa o wydawaniu chrześcijan do synagog.
Rzeczywiście, Dzieje Apostolskie wspominają o prześladowaniu uczniów Jezusa przez Żydów. Jednak z perspektywy 2000 lat wygląda to nieco dziwnie.
Niedzielny wpis tym razem z opóźnieniem i nie na temat gdyż niedzielę spędziłem z wnukiem, Ambrożym, w parku.
Koniec świata nas nie przerażał.
Koniec wycieczki na naszej spokojnej ulicy.
Mnie również z lekka zaintrygowały owe synagogi.
ReplyDeleteJak wspomniałem we wpisie, w czasach Jezusa, Żydzi byli jedyną grupą świadomą działalności Jezusa i tylko oni mogli się czuć urażeni praktykami jego uczniów.
DeleteJednak rownież w innych ewangeliach znajduję sformułowania wskazujace, że Jezus nie wybiegał zbyt daleko w przeszłość ani poza granice Judy i Izraela.
Nie za dobrze znam temat choc zawsze mnie ciekawil. Jakos nigdy nie mialam czasu by sie wen wglebic, zawsze sprawy doczesne braly gore.
ReplyDeleteNie dziwie sie ze spedzasz czas z wnukami - jest najcenniejszym dla dziadkow.
... a to , raz jeszcze przeczytane inaczej się zapisuje w uszach...
ReplyDelete