Tuesday, November 21, 2017

Nienawidzę pracy


3 comments:

  1. Me2. Choć może nie do końca:)))

    ReplyDelete
  2. Niechęć do pracy...
    Po pierwsze zastanowiłem się jaką pracę wykonuje właściciel pojazdu i czy jego pracodawcy widzieli ten numer rejestracyjny.
    Po drugie - moje wspomnienie pracy. Początki były marne, ale w którymś momencie trafiłem na swoje powołanie i od pracy trudno było mnie oderwać. Trafiłem też na niezwykłego kierownika, który miał motto: warto robić tylko to, co robiłoby się nawet bez zapłaty. Co powiedziawszy bardzo dbał żeby jego pracownicy dobrze zarabiali.
    Miałem szczęście, ta dobra passa trwała ponad 30 lat. Jednak 2 lata przed emeryturą trafiłem w niezbyt dobre miejsce - wielka korporacja - i odechciało mi się takiej pracy, nawet za pieniądze. Odszedłem 1 dzień po 65 urodzinach.

    ReplyDelete