Ostatnie 3 dni spędziliśmy w mieście Ballarat, 120 km od Melbourne.
Ballarat to miasto powstałe w wyniku odkrycia sporych złóż złota w 1851. W ciągu kilku lat stało się ono chyba najbogatszym miastem na świecie. Zresztą Melbourne również w dużej mierze zawdzięcza swój rozwój strumieniowi złota płynącemu z okolic Ballarat. Więcej TUTAJ.
Skoro bogactwo to również i grzech. Nic dziwnego, że w Ballarat i okolicach powstało wiele kościołów. Warto zdać sobie sprawę, że w Australii konkurowały z sobą na równych prawach 3 religie: anglikańska, katolicka i protestancka (w kilku odmianach). W związku z czym kościółów było też trzy razy więcej.
Co istotne, wiele z tych kościołów zostało wyposażonych w organy i teraz, gdy pojęcie grzechu zniknęło z publicznej świadomości, organy zostały i na szczęście znaleźli się ludzie, którzy postanowili to wykorzystać.
Te trzy dni to wizyta na festiwalu muzycznym Organs of the Goldfields - KLIK.
Festiwal zaczął się w piątek więc tytuł tego wpisu jest fałszywy, prawdą natomiast jest, że zaczął się mszą w katolickiej katedrze św Patryka.
Misa Criolla - to była jedna z pierwszych praktycznych odpowiedzi na zakończony w 1965 roku II Sobór Watykański. Istotnym rezultatem tego soboru było zastąpienie łaciny językami narodowymi. Większość krajów zadowoliła się wydrukownaniem mszałów i mszalików w przetłumaczonym tekstem. W Argentynie Ariel Ramirez skomponował Misa Criolla.
Rozpisałem się nadmiernie więc teraz proszę posłuchać - ten LINK - prezentuje nagranie poczynając od Gloria (3min 55 sek).
Jakiś czas temu miałam okazję posłuchać tego utworu. Było to na koncercie zaprzyjaźnionego chóru, nie podczas nabożeństwa.
ReplyDelete