Saturday, April 26, 2025

Po piątku

 Ostatnio to Piątki wyznaczały rytm życia -

Tydzień temu - Wielki Piątek - wiadomo.

Wczoraj istotniejsza była data - 25 kwietnia - ANZAC Day - rocznica bardzo nieudanej kampanii wojennej pod Gallipoli - Turcja - KLIK.

Ceremonie rozpoczynają się przed świtem od apelu zmarłych, punktem kulminacyjnym jest parada główną aleją Melbourne. 
Uczestniczą w niej również polscy weterani, ich potomkowie i harcerze - tu zdjęcie sprzed parady...


Dobrym uzupełnieniem może być zdjęcie tłumu,  który się zebrał aby oglądać paradę...

Tak jest - tak właśnie wyglądają ludzie, z którymi się spotykam na zakupach czy podczas spacerów.

Sobota - rano miłe zaskoczenie - wczesna wizyta naszych dwóch bardzo długonogich wnuków. 
Pokręcili się, coś tam zjedli i już ich nie było, aaaa... i przy okazji zepsuł się toaster...
Czyli jednak trzeba wyskoczyć na zakupy.

Włączyłem radio - mówiono coś tam o ceremoniach pogrzebowych papieża Franciszka, ilustracja muzyczna - Gloria z Mszy b-moll J.S. Bacha - KLIK.
Gloria - chwała na wysokości - radosny hymn - wydaje mi się to całkiem słuszne - człowiek, który już się bardzo męczył ziemskim żywotem, pożegnał się z wiernymi i odszedł... do lepszego świata.

Z okna samochodu zauważyłem wzmożony ruch w MacDonaldzie...


Spora kolejka samochodów.
Na bazarze było podobnie, a w sklepie z AGD - jeszcze gorzej - byłem 15. w kolejce do kasy. Inna sprawa, że nie czekałem dłużej niż 3 minuty.

P.S. Dość często daję się skusić na rozwiązywanie quizu w Gazecie Wyborczej. Dwa dni temu wyszło tak -


Inne pytania: 
Mt Everest to najwyższy szczyt Afryki  - Prawda czy Fałsz?
Himalaje znajdują się w Ameryce Południowej - Prawda czy Fałsz?

Podejrzewam, że SI sprawdza stan mojej pamięci i dobiera stosowne pytania.

Niestety uboczny skutek to wniosek że Gazeta.pl jest... jaka jest.

16 comments:

  1. O tak, ta bitwa pod Gallipoli kosztowala wiele straconych zolnierzy w tym australijskich. Mam ksiazke opisujaca szczegolowo ta bitwe. Nic nie slysze by u nas byla tak upamietniona jak u Was.
    U mnie ostatnie dni wizyty syna co zakanczamy dzisiejsza wycieczka do Key Largo. Zadna atrakcja, kazdy z nas byl tam wiele razy, to tylko takie by nie siedziec w domu......
    U mnie, jak na calej Florydzie, latynosi i ....latynosi. Nieraz sie zastanawiam czy nie wiecej ich niz bialych.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Gallipoli - nie ma powodu aby była znana w USA gdyż USA włączyły się do I WW dopiero 2 lata później.
      Floryda - odwiedziłem 43 lata temu, istotną pozycją był DisneyWorld czyli głównie anglosaskie towarzystwo.

      Delete
    2. Ja mysle ze jest powod do bodaj napomkniecia o tej bitwie jako czesci historii swiatowej mimo iz nie bralismy w niej udzialu o czym wiem. W ilu glupich wydarzeniach nie bierzemy udzialu a wspomina sie - jak smingus-dyngus.
      Oj , za te 43 lata nabylismy tutaj miliony przybyszow. Z wczesnych moich lat przybycia, 41 lat temu, pamietam troszke inny sklad ludnosciowy.

      Delete
    3. Historia światowa... jakie fakty do tego zaliczyć?
      Czy ktoś celebruje rocznicę Bitwy pod Monte Cassino?
      43 lata międzynarodowej migracji - Australia gdy do niej przybyliśmy była zupełnie inna niż teraz.

      Delete
  2. Nie zagrali"Waltzing Matilda"? Chyba nie zapomnieli? Ostatni weteran spod Gallipoli zmarł w 2002 r. , miał 103 lata...
    Szukałem źródeł, ilu żołnierzy polskich zginęło pod Gallipoli. Walczyli w różnych armiach i ginęli w interesie innych państw. Słowem-tragedia!
    gaśnicowy

    ReplyDelete
    Replies
    1. Australia!
      No to z tej okazji kupiłem sobie na taras kuflika cytrynowego...
      a co!
      Siędę, odpalę oasis i pomyślę-"gdzie są chłopcy z tamtych lat"..., i dziewczęta, kwiaty...i o...z Australii.
      pozdrawiam
      gaśnicowy

      Delete
    2. znaczy się sziszę z zespołem.

      Delete
    3. Waltzing Matilda - w tym roku nie byłem więc nie wiem jak się zakończyło, na pewno zaczęło się apelem poległych.
      Polacy - trudno sobie wyobrazić aby uczestniczyli w tej bitwie. Po pierwsze w roku 1915 Polaków w Australii było niewielu, po drugie jeśli nawet mieli obywatelstwo australijskie to raczej nie pchali się na wojnę z Turcją.
      Cała kampania to wstyd i hańba - zginęło prawie pół miliona ludzi - efekt żaden.
      Architekt kampanii W. Churchil został na kilka lat usunięty z rządu angielskiego.

      Delete
  3. Potwierdzam, u mnie, szczególnie w centrum, tłum ludzi również wygląda tak samo. Nie, wróć, mój tłum miałby jeszcze więcej 30-letnich jasnych Azjatów tam w tle zdjęcia, Melbourne ma jeszcze jakichś białych w tle zdjęcia. Niespotykane : )
    Kiepskie pytanka z tej Gazety. Takie trochę obrażające co lepszych z geografii : ) Chociaż znam i takich, np moja mama czy facet, którzy by spokojnie odpowiedzieli, że Himalaje są w Ameryce Południowej.

    ReplyDelete
    Replies
    1. No to miło usłyszeć, że Melbourne i Sydney takie podobne.
      Kiepska Gazeta.pl - oj kiepska, jak chyba prasa w każdym kraju.

      Delete
  4. Wszystkie wojny są bez sensu, giną ludzie, których posłano, by realizowali mrzonki polityków.
    W naszej TV uroczystości pogrzebowe na okrągło. Kiedyś oglądałam uliczną sondę wśród młodych, niewiele wiedzieli z tego, czego nas uczono w szkole.
    jotka

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wojny - zgadzam się - jakieś zboczenie umysłu.
      Uroczystości pogrzebowe - nasza państwowa TV nadawała transmisję na żywo - chyba 4 godziny.
      Wiedza młodych ludzi - chyba mamy kryzys szkoły i rodziny, młodzi sami szukają swojej drogi - na oślep.

      Delete
  5. Unikam zakupów w soboty - zawsze za dużo ludzi wtedy. Najlepiej jest w poniedziałkowe poranki:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zakupy w sobotę - też unikam, ale co zrobić jak toaster popsuł się w sobotę rano???

      Delete
  6. Mam nadzieję, że na co dzień nie ma na ulicach takich tłumów? Nie zdzierżyłabym i zaczęłabym strzelać do ludzi! Oczywiście tylko w wyobraźni...

    ReplyDelete
    Replies
    1. To są ludzie, którzy przyszli obejrzeć paradę, w Polsce pewnie też tak bywa, na dodatek parad więcej.
      Inna rzecz, że to same centrum miasta i tu przez cały dzień jest bardzo duży tłok.

      Delete