Monday, January 11, 2021

Występ w orkiestrze

 ...




... w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.





Tak, w Melbourne też występuje.
O występie dowiedziałem się z Facebook-a,  rozmach przygotowań bardzo mi zaimponował - gwiazdzisty rajd rowerowy ze startem w 4 atrakcyjnych miejscach i metą w parku w centrum miasta.

Ja dojechałem prosto do mety tramwajem.
Upalna niedziela, pasażerów niewielu, w centrum miasta też niewiele oznak życia.

Na mecie orkiestry mniej osób niż się spodziewałem. 
Żadnej znajomej twarzy.
Zaraz... kiedy to ja byłem wśród Polaków na polskim gruncie?
2006, 2007, 2008 - rok po roku.
Wtedy odniosłem wrażenie, że jestem w domu, bardziej niż w Australii.

Teraz poczułem się... w parku w Melbourne na multikulturalnej imprezie.

P.S.Na tym blogu nie pokazywałem się ponad 2 tygodnie, poprzednie zdanie może to wyjaśnia.

5 comments:

  1. Z radoscia przyjmuje Twoj powrot do blogowania, Lechu.
    Cos mi sie wydaje iz obecnie wszystko odbywa sie inaczej niz zwykle albo nawet wogole - bo tak namieszal covid.
    Musimy to brac pod uwage i przeczekac dopoki swiat nie wroci do normalnosci.

    ReplyDelete
  2. Zaraz, zaraz... Skoro to rajd rowerowy, to Ty w tym tramwaju jeździłeś na rowerze? ;)
    Kurcze, nie mogę patrzeć na tę letnią aurę. Żal tyłek ściska. A skoro mowa o WOŚP, tu, w związku z pandemią, kombinują coś o przełożeniu tego koncertu na lato. Jak dla mnie to zdecydowanie lepsza pora.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście, całą drogę "pedałowałem" palcami.
      Zazdrościsz letniej aury, a ja patrzę z zazdrością na śnieg w Europie chociaż zarówno ten śnieg jak i rozkosze plażowania już nieco poza moim zasięgiem.
      WOŚP w lecie - pora może być lepsza, ale chyba bedą musieli zmienic nazwę.

      Delete
  3. Cieszę się, że jesteś z powrotem...
    „Upalna niedziela”... Jak to brzmi, kiedy czytam to w Szwarcwaldzie... Za oknem pół metra śniegu i -10;-);-);-)

    ReplyDelete
  4. @Serpentyna, Ceramik - dziękuję za miłe przywitanie :)

    ReplyDelete