Wednesday, September 22, 2021

Zatrzęsienie

 Zatrzęsło się dzisiaj - środa, 22 września 2021 - o 9:15...


Akurat skończyliśmy śniadanie i oglądanie dziennika z Polski - Wiadomości POLSAT.
Nagle usłyszałem silny szum, jakby wiatru, i coś jakby grad bębnił we wschodnią ścianę. Spojrzałem w okno - spokój i cisza. I wtedy cały dom się zatrząsł, może przez 2 sekundy.  Strach.

Obszedłem dom wewnatrz i nie stwierdziłem żadnych usterek.
Czekaliśmy trochę na wstrząs wtórny, nie doczekaliśmy się chociaż podobno był.

Wyszedłem więc na zewnątrz.
Ten wstrząs nieco ożywił stosunki dobrosąsiedzkie, pomachaliśmy do siebie przyjaźnie - wszystko w porządku.

Podczas spaceru ulicami otaczającymi nasz dom zauważyłem zatrzęsienie ptaków - indian myna.


Źródło - TUTAJ .

To nie jest związane z trzęsieniem ziemi - wiosna ptaszku, wiosna - pora się rozmnożyć.
Indian myna awansowało do ścisłej czołówki najgorszych pasożytów w Australii - szczegóły w artykule zlinkowanym pod zdjęciem.

W moim przypadku, po pierwsze robiły wiele krzyku, po drugie atakowały rodowite, australijskie, wrony i magpies.

Patrząc tak często w górę, zauważyłem zatrzęsienie drutów, które przypomniało mi wycieczkę do Wietnamu...


No, jeszcze trochę nam brakuje.

W domu włączyłem radio, zamiast muzyki trafiłem na wiadomości - gwałtowny protest pracowników budowlanych przeciwko restrykcjom i obowiązkowym szczepieniom, które rząd i związki zawodowe chcą im zaaplikować - KLIK.

Zainteresowało mnie nazwisko przewodniczącego związku zawodowego budowlańców ( CFMU) - John Setka.
Internet wyjaśnił, że jest z pochodzenia Chorwatem.

Nazwisko warte setki śliwowicy.

10 comments:

  1. Dopoki takie a nie wieksze da sie wytrzymac.
    Zycze by sie nie powtorzylo.
    Nas wczorajszy pierwszy dzien jesieni przywital dawno nie widzianym deszczem i spadkiem temperatury - z codziennego ok 90 F do 66 F pod wieczor. Nie moglam sie nacieszyc takim przyjemnym wieczorem! Jednak dzisiaj wroci do swej normy, dalszego prawie 90F.
    Spadla tez stanowa ilosc chorych ale cudownie nie jest.
    Nasz poprzedni mayor miasta nazywal sie Stodola ale nigdy nie zainteresowalam sie jego zyciorysem.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Da się wytrzymać...
      Nie wiem jak to działa na konstrukcję naszego domu, mam nadzieję, że nic pękło.
      Pogoda u nas zwariowana. Kilka wrześniowych dni było upalnych, znacznie więcej było bardzo zimnych. Na wysokosci 400 m npm padał śnieg.
      Zagooglałem na pana Stodołę, ale informacji bardzo mało - ma 1 zonę, 2 ukończone fakultety i 3 dzieci.
      Pozdrawiam.

      Delete
  2. Dziwi mnie Twoja opinia o największych pasożytach Australii, choć w Polsce traktuję tak dwa gatunki: gołębie i szpaki. ;) Ten Myna fightback to mały pikuś przy tych pierwszych. Szpaków nie lubię za ogołacanie moich czereśni...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Moja opinia jest oparta na zlinkowanych źródłach.
      Mieszkam w dzielnicy domków jednorodzinnych więc gdzie gołębie są mało widoczne. Widoczne są tu kruki i magpies (sroki?), które dobrze wkomponowują się w otoczenie. Natomiast myna są bardzo agresywne, hałaśliwe, natrętne.
      Ich wieczorny krzyk demonstrowałem prawie rok temu ==> https://bloginglife2.blogspot.com/2020/11/wieczorny-krzyk.html

      Delete
  3. A w Nysie mamy papugi . Podobno są na wolności od 2016 r. https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-05-14/sensacja-ornitologiczna-w-nysie-odkryto-tam-leg-zielonych-papug/
    Podobno obecnie jest ich ok. 10 szt. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dane dotyczące roku ucieczki lub wypuszczenia z woliery ( 2016r) podały inne wiadomości, tak jak i dotyczące obecnej populacji( 10 szt).

      Delete
    2. Aleksandretta obrożna - przestraszyła mnie ta nazwa.
      Aleksandretta kojarzy mi się z egipską twierdzą, jak Damietta.
      Obrożna - to nazwa zniewolenia.
      W sumie - ktoś groźny - rozumiem obawy zoologów.
      U nas (stan Wiktoria) kolorowe papugi (rosella) są okresowymi gośćmi - https://www.youtube.com/watch?v=Ye4geantCbQ
      Miewamy też białe papugi - cockatoo - te potrafią zakłocić ceremonię religijną - https://www.youtube.com/watch?v=QlCPJCDWPxg

      Delete
    3. Na pewno każdy obcy gatunek na danym terenie jest dotąd obcy, dopóki nie wyrówna się zaburzona czasowo homeostaza. O ile w ogóle.
      Być może nadmiar określonego gatunku( np.Indian Myna) na danym terenie wskazuje w ogóle na brak homeostazy w biocenozie, spowodowany w dużej mierze działalnością człowieka i rozwojem cywilizacji...

      Delete
    4. This comment has been removed by the author.

      Delete
    5. Znam rozelle, ary, nierozłączki, amadyny i inne ptasie towarzystwo,także drób ozdobny, bo sporo oglądam na YT.
      Z linków skorzystam. Dziękuję.
      Wolę w jednym komentarzu uzupełnić, do wyboru, do koloru wiewiórki, ptaszki( np. bażanty,pawie) króliki i in. np.https://www.youtube.com/channel/UC8xnkPjJYUtmckTkqQ75wIg

      Delete