Przez większość tego roku narzekałem na chłód.
Wczoraj ktoś to chyba zauważył bo przygrzało nam na 34C.
Na szczęście wieczorem temperatura się unormowała, można było otworzyć okna, zrobiłem późny spacer.
Jednak dzisiejsze poranne wiadomości nie pozostawiały złudzeń...
Melbourne 38C.
Wsiadłem w samochód żeby sprawdzić.
Było jeszcze przed południem a termometr wkrótce pokazał 44C - to temperatura w słońcu.
Ostatni dzień roku, gdzie i po co się jeszcze kręcić?
Rodzina, wiadomo.
Rodzina syna jest zaproszona do znajomych, którzy mają basen więc pewnie przywitają Nowy Rok w wodzie.
Prawdę mówiąc, my też zostaliśmy zaproszeni do znajomych ze sporym basenem, może będzie okazja wpaść do wody?
Tak na serio, to głównym owocem mojej wyprawy było nabycie dwóch opakowań Rapid Antigen Test - po polsku to chyba Szybki Test Wymazowy -
Konkretnie chodziło o to, że starsza para naszych wnucząt pojedzie wkrótce na polonijny obóz harcerski i muszą się przetestować.
wczoraj - stan Wiktoria - prawie 6,000 przypadków, 7 śmiertelnych. W stanie Nowa Południowa Walia ponad 20,000 zakażeń.
Jednak zgodnie z nowymi wytycznymi życie toczy się prawie normalnie.
Lepiej wygląda statystyka pogrzebów - byliśmy na trzech a na trzech nie mogliśmy być z powodu restrykcji.
Z tego - dwie bardzo mi się podobały a dwie były całkiem dobre.
Niestety coraz trudniej znaleźć mi książkę, która by przyciągnęła moją uwagę.
Zdaję sobie sprawę, że to bardziej wina mojej uwagi niż książek.
Za taką temperaturę to ja dziękuję, to ja wysiadam. Nawet po zakupy bym nie wychodził z domu. Chyba tam u Was działa jakieś Glovo – firma dostawcza? Obawiam się, że u nas pogoda w najbliższych dnia będzie podobna do tej w Sydney. Dziś ma być plus 12.
ReplyDeleteByłem niedawno w Lidlu, takich testów na pęczki, ale moja sąsiadka kupiła, wynik negatywny, a tak lekarka wysłała ją do punktu sanepidu, co wiązało się z trzydniową kwarantanną.
Nie lubię osobistych rachunków staro-rocznych, świadomość, że nie wszystko było ok zawsze mnie dołuje. Udanej, mało hucznej zabawy życzę.
A u nas nie ma Lidla :)
DeleteJuż 3 godziny przed północą dało się wytrzymać na dworze i tak trzymaliśmy.
Noworocznie pozdrawiam.
Dzieki. Tobie i Twoim Bliskim duzo zdrowia zycze. Zazdroszcze Ci tych 12 przeczytanych ksiazek, nie mam na to czasu- a moze tylko tak sie usprawiedliwiam?
ReplyDeleteDziękuję za życzenia.
DeleteŻyczę żeby w Nowym Roku był czas na to co lubisz
Rowniez dziekuje za dotrzymywanie mi towarzystwa i interesujace wpisy.
ReplyDeleteMy spedzimy ten ostatni dzien roku w domu, ja sprzatajac i czyszczac po gosciach. Nasza temperatura skacze po skali jak glupia, ogolnie bedac zbyt ciepla jak na grudzien. Wcale nie spieszy mi sie do lata ktore mam bardzo wczesne i upalne, prawie kazdego dnia 40tki. A wiosna moze nadejsc do nas nawet i w lutym, napewno w marcu.
Nie wiem ile ksiazek przeczytalam ale moze byc ze 10 miesiecznie - i przez okres swiateczno-goscinny brakowalo mi czytania. Ja tez mam trudnosci ze znalezieniem ksiazki pod moj gust jako ze wszystkie tego rodzaju przeczytalam za czas pobytu tutaj - czytam wiec z braku laku inne.
U mnie tez zakazenia bardzo podskoczyly a przewiduja ze po okresie swiatecznym, obfitym w podrozowanie i zgromadzenia, jeszcze bardziej podskocza. Doprawdy cudem jest ze cala moja rodzina co narazie uniknela.
Na rynek wchodzi lekarstwo covidowe ale oczywiscie dla chorych - co i tak dobrze bo daje jakis ratunek zarazonym.
Dobrego, zdrowego Roku.
Może to i dobry pomysł żeby w ostatnim dniu roku robić porządki i mieć czyste pole działania w Nowym Roku.
DeleteDziękuję za życzenia i życzę pomyślności.
To nie pomysl, to MUS - wyobraz sobie dom po pieciu gosciach mieszkajacych tu jedni przez tydzien, drudzy 10 dni !
DeleteJa nawet nie robię bilansu rocznego. Nic się nie wydarzało godnego zapamiętania.
ReplyDelete!2 książek, nie jest źle. Wchodzisz w system 12/12.
Życzmy sobie tych radości bez powodu.
Ja rejestruję przeczytane książki w Goodreads i na koniec roku przysyłają mi statystyki. Jestem chyba najbardziej leniwym czytelnikiem.
DeleteŻyczę dobrych lektur w Nowym Roku.
Trudno mi powiedzieć, ile książek przeczytałem. Wiele zacząłem i …odłożyłem (i nie wiem, czy się liczą;-).
ReplyDeleteZ testem antygenowym spotykam się codziennie - do większości instytucji w Niemczech obowiązuje zasada 2G +, 2G albo 3G; więc zwykle trzeba być zaszczepionym i negatywnie przetestowanym…
Życzę miłego wejścia w Nowy Rok. Jeśli trzeba to nawet z „wpadnięciem do wody”;-)
Odłożone się nie liczą 😉
DeleteWpadnięcia do wody nie było, to pewnie dowód mojego asekuranctwa.
DeleteDziękuję za życzenia i życzę aby noworoczne projekty przyniosły wiele satysfakcji.
Rok może być udany lub nie, poczęści zależy to też od tego, czy podliczymy, co nam się nie udało czy to, co nam się udało. Ja wolę nie podliczać tego, co się nie udało, żeby się nie denerwować.
ReplyDeleteRównież narzekałam na chłód i teraz chwalę sobie trzydziestostopniowe temperatury pod niebiosa, szkoda, że dopeiro teraz się pojawiły.
Szczęśliwego Nowego Roku- obyśmy był bardziej łaskawy niż ten, co przeminął.