Poprzedni i obecny rok przyniosły/przynoszą wiele okrągłych rocznic i niekoniecznie okrągłych wspomnień a również poczucie zakończenia licznych spraw.
Dzisiaj przyszło do mnie wspomnienie wędrówki po bezdrożach Australii - Oodnadatta Track - KLIK.
Mała grupa, tysiące kilometrów po bezdrożach.
Jeden z pamiętnych postojów był w Anna Creek Station, największa hodowla bydła, Wikipedia wspomina, ze tereny stacji są powierzchniowo odrobinę większe od państwa Izrael - KLIK.
Główny środek transportu to samolot.
Nocleg pod gołym niebem.
Wtedy właśnie przewodnik wycieczki zaznajomił nas z piosenką, którj akcja zaczyna się właśnie tutaj - I've been everywhere - Ja już byłem wszędzie.
Ten tytuł najbardziej pasuje mi do Stokrotki i jej dedykuję ten wpis.
A tutaj piosenka....
Napisana w 1959 roku, pierwsze nagranie - 1962. Wtedy większość Australijczyków miała taką wymowę jak w tej piosence.
Piosenka wylicza chyba 103 miejsca w Australii, odwiedziłem tylko 18 z nich.
A teraz proponuję zabawę...
Spróbujcie ułożyć kolejną zwrotkę tej piosenki w wersji polskiej.
Oto mój wstęp...
Przechodziłem na światłach, na ulicy Wolskiej,
gdy ktoś na mnie zatrąbił - kolego, czy ty znasz w ogóle Polskę?
Czy znam Polskę? Przyjacielu, miej ty to na względzie,
że jeśli chodzi o Polskę... to ja byłem wszędzie.
W Rzeszowie, Krakowie, w Lublinie i w Pszczynie,
w Ostródzie i w psiej budzie, w Sopocie i na płocie,
w Poznaniu i w Łodzi, Bydgoszcz też nie zaszkodzi,
w Krynicy, na Łysicy, w Toruniu na ulicy,
w Łazienkach na stawie karmiłem łabędzie...
No po prostu przyjacielu - ja już byłem wszędzie.
Czekam na ciąg dalszy :)
Też wszędzie byłem, nawet po dwa razy
ReplyDeleteRaz gdy pochmurnie, raz gdy słońce praży
Poznałem dobrze każdy Polski skrawek
Dzięki Stokrotce także Warszawę.
W Wołowie i w rowie, na Rysach, w kryzysach
W Biedronce, na łące, w Dęblinie, w latrynie
W Warmińskim Lidzbarku, pod stołem i w parku
Na grzybach w Radomiu, na wczasach w Bytomiu
W Radawie, przy stawie, wśród kurek na grzędzie
No po prostu przyjacielu - ja już byłem wszędzie.
Lubię takie wesołe wyzwania!
Wyznam, że miałem trochę boja,
Deleteże wyjdzie jakaś machloja,
lecz miałem również czuja,
że Boja nie zrobi mnie w ... kija.
I zamiast sam zwiedzać po dwa razy,
podzieli się ze mną bez urazy
i zamiast toczyć jakieś boje,
zwiedzimy Polskę o-boje.
Trochę swojskiej melodii:
DeletePędzi, pędzi wózek, za nim dwaj złomiarze
Hej, niewiele im trzeba do spełnienia marzeń
Lechu oraz Boja przeskoczą przez płoty
Hej, zerwą gruszki z wierzby - skończą się kłopoty!
Rzeszów dziękuje za wyróżnienie! :-)
ReplyDeleteP. S. Mój komentarz spod poprzedniego postu chyba wpadł do spamu, bo go nie ma.
Komentarz już uwolniłem z kwarantanny, dziękuję za zwrócenie uwagi.
DeleteRzeszów bardzo zasługuje na wyróżnienie, odwiedziłem 2 razy i to są bardzo pamiętne wizyty.
U mnie inaczej, gdyz USA tak rozlegle iz trudno byc w jej kazdym zakatku. Niemniej zwiedzilam na ile moglam dostajac przeglad klimatyczno-geograficzno-przyrodniczy. Zawsze chcialam odwiedzic Alaske ale sie nie spelnilo.....
ReplyDeleteNajmniej podobaly mi sie tereny skalne a lyse, pustynne (czyli Arizona, N. Meksyk, Nevada) - jestem osoba lubiaca zalesione, gorskie, z jakas woda.
Swiatowo - bylam moze w 15 krajach wiec tez wydaje mi sie ze mam jakis przekroj .
Obecnie ciezko mnie sklonic do podrozy czysto krajoznawczej - najlepiej mi w domu.
USA rozległe, pełna zgoda, ale... jeśli odjąć Alaskę to mniejsze od Australii.
DeleteInna sprawa, że w USA jest pewnie 100 tazy więcej miast niż tutaj.
Oczywiście Australijski twórca piosenki tego nie przegapił i napisał amerykańską wersję.
Największą popularność zyskało chyba nagranie Johnny Cash'a - https://www.youtube.com/watch?v=PoW17xCO0hg .
Inna rzecz, że wykonawcy coś się pokreciło ba zamiast pokazywać migawki z odwiedzonych miejscowości, pokazuje SIEBIE w towarzystwie słynnych ludzi.
Lista miejscowości tutaj ==> https://en.wikipedia.org/wiki/I%27ve_Been_Everywhere#North_American_version
Jest wśród nich Little Rock :)
Do Stokrotki dedykacja pasuje jak ulał.
ReplyDeleteZe wstępu wybierając , byłam także w Bydgoszczy, Toruniu, Pszczynie, Sopocie, Krynicy, w Łazienkach:-)
Może byłeś wszędzie
lub nigdzie nie byłeś
bo tylu miejsc w Polsce
jeszcze nie odkryłeś:
Pakości z Kalwarią
i miasta na soli
Czołpina z latarnią
wiatraka na roli,
w Kruszwicy na wieży
też wrażeń poszukaj
rozejrzyj się pięknie
po nieznanych Klukach:-)
jotka
Co prawda, to prawda - dodać do siebie wszędzie i nigdzie - to chyba istota teorii kwantów.
DeleteBardzo dziękuję za dołączenie do mojej listy, szczególnie mnie złości, wprost boli do kości, że nigdy w życiu, nie byłem w Pakości
A je nie byłam w Australii, choć mam tam rodzinę:-)
DeleteNie byłam wszędzie,
ReplyDeleteno cóż- moze inaczej z tym bedzie?
Moze fortuna się zmieni i
złą podroznicza passę odmieni?
Pieniedzy przyniesie , czasu przyspoży i chęci przymnoży. ...
Polecę wtedy do Chile, aby odpoczć tam chwile.
Zrobię sobie wyprawę na lodowce.
Spraw Panie abym nie zeszła na manowce.
Zażyje kąpieli w gorących zrodłach i kto wie ?
Może pochodzę na szczudłach?
W Dolinie Śmierci posiedzę, pomarudzę.
Myslę, że sie nie zanudzę.
Ech te marzenia goracę , jak chilijskie gejzery buchające.
Potem powróce do domu.
i nic nie mówiąc nikomu
opiszę to na blogu.
Och, widzę, że jeden kraj Ci nie wystarcza..
Deleteno cóż, czasu przysporzyć może renta starcza,
a pieniędzy.... w toto-lotka wygrana,
a wtedy - zwiedzaj świat, od wieczora do rana.
Od wieczora do rana?
Znaczy we śnie.
A potem do roboty wstawaj wcześnie :(
Przysporzyć, czy "przyspożyć"...
Deleteileż to pisowni może się mnożyć!
Człowiek się miota i gubi
choć błędów robić nie lubi.
Dziękuję za uwagi zwrócenie i ortografa poprawienie.
Nie chciałabym tylko do Chile po to, aby odetchnąć tam chwile.
Chciała bym też na Bora Bora, bo niesamowita tam słońca pora.
Leżałby sobie człowiek na plaży i o niebieskich migdałach marzył...
Żeby było sporo to trzeba przysporzyć,
Deletezaś żeby było mniej. trzeba coś spożyć.
Ale lepiej żeby nie było zbyt sporo sporów,
ani uporów.
Lechu serdecznie Ci dziękuję za dedykację. Nie wiem co mam napisać....
ReplyDeleteW wielu miejscach nie byłam I nigdy nie będę
A Polskę znam... ale też nie całą...
Pozdrawiam serdecznie.
Stokrotko, co masz napisać?
DeleteNapisałaś tak wiele i tak interesująco - pisz tak dalej!
Powodzenia.
A Gdańsk 🤨😉
ReplyDeleteGdańsk, niebezpieczne miasto gdy je rymować
Deleteoto dokąd mnie chciało skierować -
Byłem w Gdańsku i Zagnańsku, ale raczej nie w Murmańsku,
ni w Dzierżyńsku ani w Mińsku, ani nawet w Czelabińsku.
W Kaliszu i w Piszu, w Grodzisku i w Nisku
ReplyDeleteW Lowiczu, Haliczu, Zapiecku, Olecku
Skierniewicach, Cycach, Olsztynie, Szczuczynie
Raszynie, Knyszynie oraz Skierniewicach
Kolobrzegu, Brzegu, Rawie i Olawie
Jak sam widzisz przyjacielu - wszedzie ! I po sprawie.
Gratuluję zarówno odwiedzin tych miejsc jak i dopasowania rymów to rytmu piosenki.
DeleteW Kaliszu I w Piszu, w Grodzisku I w Nisku
ReplyDeleteW Lowiczu, Haliczu, Zapiecku, Olecku,
Skierniewicach, Cycach, Olsztynie, Szczuczynie,
Raszynie, Knyszynie oraz Szczebrzeszynie
Kolobrzegu, Brzegu, Rawie I Olawie
Jak sam widzisz przyjacielu – wszedzie, I po sprawie.
JurZ