Wednesday, August 4, 2021

Pomieszane sztafety

 Na obecnej olimpiadzie w Tokio zadebiutowały sztafety mieszane - lekkoatletyczna 4x400 m i pływacka 4x100 m czterema stylami.

Termin - mieszana - odnosi się do płci zawodni-ków/czek. 
Obecnie jest po równo - dwie kobiety, dwóch mężczyzn.

Druga sprawa - kolejność.
O ile dobrze wyszukałem (a nie jest to oczywiste), to jest dowolność kolejności płci.
A więc może być M-M-K-K, M-K-M-K, K-K-M-M, K-M-K-M, K-M-M-K, M-K-K-M.
Ufff, nie myślałem że aż tyle kombinacji.

A teraz proszę to przesunąć na basen i pomieszać przez 4 style - zawrót głowy.

To jednak nie koniec komplikacji.
Otóż sztafeta ma 4 zmiany, ale może w niej wystąpić znacznie więcej zawodni-ków/czek.

Ilu/ile?
Nie znalazłem oficjalnej odpowiedzi, wiadomo, że w polskiej, złotej, sztafecie mieszanej 4x400 wystąpiło 7 osób i wszystkie otrzymały medale chociaż tylko 4 na podium.
Podejrzałem kilka innych drużyn i niektóre miały tylko 5 zawodni-ków/czek a niektóre aż 8.
Nie wiem czy można zgłosić więcej niż 8 osób.

Dla rozjaśnienia sytuacji zacytuję dowcip rysunkowy, którego akcja rozgrywa się w wodzie...


Dowcip pożyczyłem z blogu xpil.eu

17 comments:

  1. Tonie jedna. Prawie "zeszłam" ze śmiechu:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oglądamy tu Wiadomości POLSAT i relacje z polskich plaż zgadzają się z tą ilustracją.

      Delete
  2. Nie ogladam olimpiady, ale czasami niechcacy co mi wpadnie w oko, no i wlasnie zobaczylam ta biegnaca mieszanke, myslalam ze albo mam przewidzenia albo zawodnicy cos pomieszali.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, za zmianami w sporcie trudno nadążyć.
      Mnie zastanawia sprawa ostrych rygorów płciowych - mężczyzna-kobieta, a przecież wokół szerzy się tendencja zacierania tej różnicy.

      Delete
    2. A ja myslalam ze to wlasnie dlatego biegna razem ze nie ma plci, nie ma mezczyzn czy kobiet, biegnie czlowiek.

      Delete
    3. No i pokrecilam, bo Ty piszesz o plywaniu a ja widzialam biegaczy.
      Dopiero jak wytlumaczyles Serpentynie dotarlo do mnie na czym to polega i o co chodzi.

      Delete
    4. @Taresa - co dwie głowy to nie jedna:)

      Delete
  3. Mnie tam taka mieszaka nie przeszkadza, jeśli zapewnia jakieś wymierne emocje sportowe. Bardziej zdumiewają mnie dyscypliny uznaniowe (gimnastyka, zimą jazda figurowa). Za to bawi mnie zamieszanie naszych wodzów w związku z udziałem w igrzyskach lesbijek. Nikt nie ma problemu z nazwiskiem prezydentowej Agaty Kornhauser-Duda, ale Jolanta Ogar-Hill już im przez usta nie przechodzi, jest tylko Jolanta Ogar.

    ReplyDelete
    Replies
    1. W sumie to wszystko bardzo świeża sprawa;-) Jeszcze w 1990 r. homoseksualizm był przez WHO uznawany jako zaburzenie psychiczne. Pamiętam aferę, gdy parę lat temu książę Lichtensteinu nie życzył sobie przyjąć na audiencji burmistrza Berlina Klaus Wowereita z mężem. Ludzkie poglądy nie dadzą się zmienić ad hoc. Zresztą wspomniany książe, znany ze swoich konserwatywnych poglądów, mówił w jednym z wywiadów: „Krzykliwe mniejszości bardziej zwracają uwagę mediów, niż milcząca większość”. Zatem nie tylko w Warszawie i nie tylko dotyczy to „naszych wodzów”;-)

      Delete
    2. Nawet gdyby do dziś uznawano homoseksualizm za chorobę, jakie to ma znaczenie dla wyniku sportowego? Medal dostaję właśnie za wynik, a nie za płeć.

      Delete
    3. Jolanta Ogar-Hill..
      Oficjalna strona Komitetu Olimpijskiego - olympic.com/tokyo-2020 podaje nazwisko Jolanta Ogar, takie nazwisko widnieje na liście olimpijskich medalistów, nie wiem dlaczego polscy oficjele mielibi wnikać w prywatne sprawy pani Jolanty.
      Gazeta Wyborcza na swojej stronie, jednym tchem umiesciła kpiący artykuł o "gaffie" prezydenta i premiera a dwie linijki niżej umiesciła artykuł opisujący sportową stronę rywalizacji ==> https://www.sport.pl/igrzyska-olimpijskie/7,154863,27409377,ogar-i-skrzypulec-ze-srebrnym-medalem-olimpijskim-pasjonujaca.html
      Każda okazja żeby przyłożyć rządzącym jest dobra.

      Delete
    4. Lechu, masz rację, sprawa nazwiska jest mocno naciągana. Czytałem i „Wyborczą” i prawicowe media, które opierają się na tym oficjalnym dokumencie MKOL. A jednak jest w niej pewien niuans, który tłumaczy taki atak na prezydenta. Normalnie, nasz prezydent wysyła gratulacje zaraz po fakcie, nie dłużej niż pięć minut po. Na gratulacje dla kajakarek, gdzie jedna też jest lesbijką, potrzebował 39 godzin, pewnie przymuszony przez doradców i środowiska, które dostrzegły tę zwłokę. Nic więc dziwnego, że sprawę nazwiska żeglarki też mu wytknięto, tym bardziej, że minister Błaszczak wcześniej nie miał problemu z podaniem całego.

      Delete
    5. @DeLu - dobrze że się zgadzamy :)

      Delete
    6. Miałem na uwadze wspomniane „zamieszanie naszych wodzów”. I wskazałem, że kontrowersje nie mają miejsca jedynie w Polsce. Ot tyle;-)

      DeLu@: „ Medal dostaję właśnie za wynik, a nie za płeć.”

      A jak jest w tym przypadku?;-)

      https://sport.tvp.pl/55170489/tokio-2020-laurel-hubbard-spelnila-marzenie-o-wystepie-na-igrzyskach-ale-rozczarowala-na-pomoscie

      Może gdyby nie była biologicznym mężczyzną, nie zakwalifikowałaby się nawet na igrzyska;-)

      Delete
    7. Popełniłem błąd. Miało być: "medal dostaje się za wynik, a nie za orientację seksualną". Bo w przypadku "naszych" właśnie o orientację seksualną chodzi.

      Delete
  4. Nie ogladam wiec co piszesz jet dla mnie nowoscia i zaskoczeniem gdyz wedlug mnie konkurowac ze soba powinny strony o jednakowych predyspozycjach - nie da sie przeciez pominac faktu ze "prawdziwy" mezczyzna jest mocniejszy, szybszy. Co prawda niby stworzono grupy podobnie pomieszane ale cos mi sie zdaje ze to pomieszanie nie stwarza jednakowych warunkow.
    Ogolnie - nie podoba mi sie to tak jak cala poprawna polityka, stwarzajaca absurdy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Chyba niezbyt dobrze to wyjaśniłem - strony są o jednakowych predyspozycjach - 2 kobiety, 2 mężczyzn.
      To pozostawia nadal pewną swobodę taktyczną - czy lepiej dać męzczyznę na pierwszej zmianie, czy na ostatniej, czy lepiej zeby mężczyzna płynął żabką czy kraulem? To akurat mi się podoba.

      Delete