Ostatnio kilka razy odwiedziłem instytucje medyczne.
W poczekalni na ogół jest telewizor, na którym wyświetla się program któregoś z komercjalnych kanałów telewizji.
Nie wiem czy te programy są specjalnie dostosowane do przychodni medycznych, ale większość czasu wypełniają informacje na tematy kosmetyczne.
Boże, z iluż elementów składa się człowiek - brwi, powieki, rzęsy, nieidealna skóra pod oczami, nieidealny nos, nieidealne usta, nieidealny podbródek, nieidealna szyja...
Pod bluzkę nie będę już zaglądał.
Zastanowiło mnie, że wszystkie, ale to wszystkie te programy demonstrują te problemy na kobiecych twarzach.
Co na to obrońcy praw kobiet i bojownicy o równe traktowanie płci?
Dygresja: jestem świadomy, że kobiety mają inną skórę niż mężczyźni - KLIK - powtórzę więc pytanie - czy kobiety i mężczyźni powinni być traktowani jednakowo?
Piękna twarz to dopiero początek.
W naszej niekomercjalnej telewizji wyświetlono właśnie program o czołowym producencie odzieży damskiej - Shein - KLIK.
Firma produkuje piękną i tanią odzież, ich oferta - 10,000 nowych modeli dziennie, ich dewiza - załóż raz i wyrzuć, albo nawet nie zakładaj.
Efekt...
Więcej szczegółów TUTAJ.
Jak wspomniałem wyżej - nie zaskoczyło to mnie, przecież już ponad 130 lat temu Lew Tołstoj pisał:
Proszę iść do sklepów w wielkim mieście. Są ich miliony, miliony. Jest niemożliwe zmierzyć tę ogromną ilość pracy włożoną tutaj. Czy w dziewięciu na dziesięć tych sklepów jest coś dla mężczyzn? Cały luksus życia jest wymagany przez kobiety. Proszę policzyć fabryki, większość z nich produkuje kobiece ozdoby. Miliony ludzi, generacje niewolników, umierają pracując jak skazańcy aby zadowolić kaprysy naszych towarzyszek.
A to zauważyłem w witrynie jakiegoś salonu...
Czy różnice w skórze kobiet i mężczyzn są tak alarmujące, że na pomoc trzeba wzywać wampira/
Co tu dodać?
Chyba tylko ilustrację muzyczną...
Tytuł utworu: Agitata da due venti - w wolnym tłumaczeniu: Szarpana przez dwa wiatry.
Dla mnie to pozytywna deklaracja.